Wczoraj na mikroblogu, można było zaobserwować ciekawą sytuację. mianowicie ktoś najprawdopodobniej włamywał się na konta użytkowników (choć nie do końca jestem pewien, równie dobrze mogły to być wieloletnie „uśpione konta”) i dodawał treści pedofilskie (niestety widziałem je – szrama na psychice spora, pierwszy raz w życiu widziałem treści pedofilskie nie polecam, coś strasznego) ale do rzeczy.
Poszła fama, ze konto każdego z użytkowników jest zagrożone i ktoś może włamać się na dowolne konto i wstawić owe treści. Ludzie zaczęli PANIKOWAĆ bo bali się, że jak ktoś wrzuci z ich konta to nazajutrz do domu wjadą smutni panowie.
Więc zaczęli dodawać zdjęcia kosmonauty (ban na ponad tydzień) lub pasty o serwerowni ( permanenty ban), były tego niezliczone ilości. Wykop ostro oberwał, afera będzie spora.
Dlaczego umieszczam to w tagu #bitcoin i #kryptowaluty a no dlatego, że można było wczoraj zaobserwować silną panikę podobnie jak na rynkach. Ktoś cos napisał, ktoś coś powiedział no i posypała się fala panikarzy, jak widać ja jestem holderem ( ͡° ͜ʖ ͡°)